W Kotorze zatrzymaliśmy się jedynie na poranną kawę w podróży do Ulcinj. Spędziliśmy tu nie więcej niż godzinę spacerując wąskimi uliczkami starówki.
W 1979 r. Kotor został wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. To miejsce jest nie tylko śliczne, ale przede wszystkim bardzo klimatyczne. Poprzedniego dnia byliśmy w Dubrovniku w Chorwacji. Oceniliśmy, że choć Dubrovnik jest bardzo atrakcyjny, to mniej zatłoczony i gorzej odnowiony Kotor ma w sobie coś wyjątkowego. A może po prostu to ta poranna senność budzącego się miasteczka i zapach świeżej kawy tak nas nastroił?
Dla porównania zdjęcia z obu starówek:


Mury obronne Kotoru są ponad dwukrotnie dłuższe niż w Dubrovniku. Rozciągają się również na zboczu góry gdzie łączą się z twierdzą Św. Jana. W 2013 r. zwiedzanie murów kosztowało 3 EUR od osoby.
Kotor na zdjęciach
Jestem pewien, że jeszcze tu wrócę. Kotor jest świetnie zachowanym średniowiecznym miasteczkiem z ogromną ilością zabytkowych kościołów, pałaców i fortyfikacji, a ja wybrałem się tu jedynie na godzinny spacer.